marathontours.com

To już 12. edycja tego ekstremum. Odbędzie się 28 lutego 2011. Nie znajdziesz tam ulic, domów czy tłumów kibiców. Jedyne na co możesz liczyć to góry lodowe, pingwiny, foki i wieloryby. To przecież najbardziej dziewicze zakątki naszej planety.

 

marathontours.com

 

marathontours.com

Ze względu na niesamowitą popularność tego maratonu jak i całej jego otoczki (wykłady naukowców i historyków, wycieczki do baz naukowych, trzy noce w argentyńskiej stolicy Buenos Aires w hotelu Marriott wraz z przyjęciem powitalnym i bankietem), zapisy na lata 2011, 2012 i 2013 są już zamknięte. Na lata 2012 i 2013 można zapisać się na listę oczekujących.

 

marathontours.com

W poprzednich edycjach biegacze reprezentowali takie kraje jak Kanada, USA, Norwegii, Niemiec, Wielkiej Brytanii, Bermudy, Irlandia, Francja, Belgia, Holandia, Włochy, Hiszpania, Szwecja, Dania, Chile, Rosja, Polska, Grecja, Austria, Szwajcaria , Portugalia, Węgry, Argentyna, Brazylia, Meksyk, Bermudy, Bahamy, Wenezuela, Australia, Afryka Południowa, Hong Kong, Rosja, Izrael, Liban, Luksemburg, Japonia i Nowa Zelandia.

marathontours.com

W ostatniej 11 edycji tego biegu sklasyfikowanych zostało 70. biegaczy, w tym 18 pań.  Na pierwszym i drugim miejscu przybiegli trzydziestopięciolatkowie Robert i Kathryn Youngren z USA, z czasami odpowiednio 3:50:02, 3:58:59. Oprócz 56. zawodników z USA pobiegło wtedy dwoje Kolumbijczyków, dwóch Francuzów, Holender, Izraelczyk, Hiszpan, Czech, Szkot, Kanadyjczyk, Niemiec, Szwajcar, Libańczyk i biegacz z Polinezji Francuskiej.

marathontours.com

Jak widać Polaka nie było. Jednak w najbliższym maratonie pobiegnie nasz rodak czyli Lazy Jones czyli Krzysiek Szachna . Jeśli Krzyśkowi się uda a wierzymy w to, więcej niż głęboko, wręcz organicznie i miażdżąco to ten śmiałek wejdzie do grona - jako 4 Polak - Seven Continenets Club i jako pierwszy Polak do Grand Slam Seven Continenets Club .   To ekskluzywne kluby. Wystarczy tylko pobiegać na 7. kontynentach i jeszcze na biegunie północnym, to tyle.

Wywiad rzeka z Krzyśkiem po pokonaniu maratonu na biegunie północnym

Tekst o Krzyśku napisany przed jego wypadem na północ.

 

Witryna  Antarctica Marathon

 

Koszt całej eskapady  w porównaniu z wpisowym, które wynosi 300$ jest olbrzymi. Zbiórka w Buenos Aires – tam, trzeba się jakoś dostać, bilety lotnicze odpowiednio wcześniej kupione to koszt około 5-6 tys. złotych. Stamtąd dopiero płynie się na start. W zależności od rodzaju kajuty na statku od 6 do 10 tys.$ . ICE Marathon jest trochę droższy. Zbiórka jest w Chile na Ziemi Ognistej a dalej leci się samolotem a nie płynie statkiem.

Antarctica Marathon odbywa się na, mniej więcej 65 stopniu szerokości geograficznej południowej – jest, więc to w miarę łatwy maraton w porównaniu do ICE Maraton , który odbywa się w okolicach 80 stopnia i to jest już, jak twierdzi Krzysztof prawdziwy hard core.