Gdynia pokazała górski charakter |
Trójmiasto to nie tylko morze, piasek i Neptun, to też góry! Wprawdzie nie wysokie, ale jak na okolicę – najlepsze z możliwych. W niedzielę 9 maja na terenie Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego w Gdyni rozegrano trzecią edycję cyklu biegów Salomon Trail Running - Gringo.
Trasa 10km w całości prowadziła po naturalnych nawierzchniach kompleksu leśno-parkowego, i już po 200 metrach zaczynał się pierwszy z wielu podbiegów. W najbardziej stromych fragmentach mniej wytrawni biegacze musieli przechodzić do marszu, a na ostrych zbiegach pilnować, by nie stracić równowagi. Jak powiedział Rafał Adametz, uczestnik zawodów z zespołu Navigatoria: osobom nie biegającym może się wydawać, że biegnięcie przez 10 kilometrów może być nudne. Nie ma mowy! Bieg przełajowy Gringo był pełen zaskakujących momentów: od zbiegów o nachyleniu rzędu 40 stopni, do drzew leżących w poprzek drogi – na tej imprezie nie było miejsca na maratoński trans! Pomimo bliskości morza dało się poczuć „górską zadyszkę”. Kolejny raz bieg Gringo zostanie przeze mnie zapamiętany jako wymagający, rozgrywany w pięknym terenie, i dobrze zorganizowany. Kameralny charakter zawodów przyciągnął zupełnych nowicjuszy oraz doświadczonych zawodników. Pudło wśród panów zgarnęli adepci Talexu Borzytuchom z Bytowa, którzy przez dłuższy czas biegli razem i dopiero na ostatniej prostej wywalczyli swoje pozycje. Wśród pań tryumfowała Renata Walendziak, swego czasu reprezentantka kraju w biegach średnich, była mistrzyni i rekordzistka Polski w maratonie - 2h 32min. Po biegu zdradziła nam, że mieszka i biega w okolicy od lat, jest trenerką WKS Flota Gdynia, a była zdziwiona i zaskoczona, jak duże przewyższenia można zrobić w okolicznych lasach na tak niedługiej trasie.
Na stronie www.TrailRunning.pl pojawiły się już nowe galerie zdjęć. Na kolejne biegi w cyklu Salomona zapraszamy 22 maja do Poznania i 13 czerwca pod Warszawę, a od 23 czerwca (Bieg na Żar) zaczynamy sezon prawdziwych biegów górskich! Na szczególną uwagę powinien zasłużyć Maraton Gór Stołowych (10 lipca), który z dystansem około 42 km i przewyższeniem ponad 2500 metrów będzie prawdopodobnie najtrudniejszym maratonem w Polsce!
|
« poprzedni artykuł | następny artykuł » |
---|