30.04.2024.
W Dzień Mamy w 2008 roku powstała nasza Drużyna Szpiku Drukuj Poleć znajomemu
fot. archiwum
fot. archiwum
Dokładnie pamiętam tamte chwile, konferencję prasową u wojewody Przemysława Paci, Piotrka Reissa, który został naszym kapitanem i Olę Gref, naszą ambasadorkę, dziewczynkę, która pokazała, że i z rakiem można wygrać. 

 

 

fot. archiwum
fot. archiwum
fot. archiwum
fot. archiwum

Nie przypuszczałam wtedy, że po czterech latach staniemy się prawdziwą szpikową  armią. Kiedy myślę o Drużynie natychmiast nasuwa mi się taki cytat „Wielu małych ludzi, w wielu małych miejscowościach, robiąc wiele małych rzeczy potrafi odmienić oblicze świata”. Tak właśnie jest z naszym teamem, robiąc czasem małe rzeczy, odmieniając swoje domy, rodziny, środowiska ratujemy chorych i walczących.  Wtedy w 2008 roku nie miałam pojęcia jak moc tkwi w pojedynczym człowieku, jak dobro kiełkuje i przynosi owoce. Gdyby ktoś mnie wtedy zapytał jak będzie wyglądać Drużyna w 2012 roku powiedziałabym, że mam nadzieję, że będzie trwać i że uratuje choć jednego człowieka.

fot. archiwum
fot. archiwum

Trwa, rozrasta się i dzień za dniem walczy o chorych, oswaja strach, niewiedzę i pokazuje, że każdy z nas ma szansę odmienić oblicze świata przez uratowanie zagrożonego ludzkiego życia. To prawdziwe wyróżnienie. Niestety nie każdy ma  możliwość zostać dawcą szpiku, ale każdy może przyczynić się do tego, aby Ci, którzy mogą zechcieli. Właśnie dlatego powstała Drużyna Szpiku, by kiedyś w przyszłości nie było już sytuacji, że chory, bezbronny, zagubiony i przerażony człowiek umiera przez nieoswojony strach i niewiedzę zdrowych ludzi.

W maju 2008 roku była nas garstka zapaleńców, teraz to tysiące osób w czerwonych szpikowych koszulkach.

Kochani to:

dzięki Wam w Polskim Banku Dawców Szpiku zarejestrowanych jest o kilkadziesiąt tysięcy osób więcej.

Dzięki Wam tysiące ludzi w Polsce dowiedziały się na czym polega przeszczep szpiku.

Dzięki Wam zebrano setki litrów krwi.

Dzięki Wam powstała największa i najlepsza biegowa Drużyna.

Dzięki Wam nadzieja w sercach chorych nie gaśnie.

Dzięki Wam żyją Ci, na których choroba podpisała wyrok.

Dzięki Wam wiara w drugiego człowieka jest ciągle żywa.

Dziękuje za te 4 lata!!!!

Dorota Raczkiewicz

szefowa  Drużyny Szpiku

 

Czytaj też:

Drużyna na fali!

Nie biegaj tylko dla siebie, wyników sportowych, medali, czy pucharów

„Podziel się życiem” 

Drużyna Szpiku u Małysza 

Serca zapłonęły. WOŚP na Malcie – relacja!

 

 
« poprzedni artykuł   następny artykuł »
Webdesign by Webmedie.dk Ny hjemmeside